Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi puchaty z miasteczka Gdynia. Mam przejechane 17667.03 kilometrów w tym 8096.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Opakowania kaszerowane

Pogoda w Gdyni

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy puchaty.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2011

Dystans całkowity:315.76 km (w terenie 279.10 km; 88.39%)
Czas w ruchu:14:20
Średnia prędkość:22.03 km/h
Maksymalna prędkość:51.00 km/h
Suma podjazdów:2206 m
Maks. tętno maksymalne:190 (99 %)
Maks. tętno średnie:180 (94 %)
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:31.58 km i 1h 26m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.48 km 31.00 km teren
01:15 h 25.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Dwa pożarne kółka w lesie.

Poniedziałek, 31 października 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 9

Tak, aby nie zgasło jechałem po lesie.
Okres roztrenowania oraz przerwy w treningach w pełni, więc przeprosiłem się trochę z moją gitarrą. No co, pakować trzeba, ćwiczyć, doskonalić.
Jeden z moich ulubionych gitarzystów, Paul Gilbert. Wspaniały instrumentalista a do tego ma talent do tworzenia dobrego rocka.
Postanowiłem pokaleczyć trochę jego nastrojową i melodyjną balladę i otakie wyjszło:


Kategoria teren


Dane wyjazdu:
40.59 km 35.00 km teren
01:52 h 21.74 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

FastoKasztele

Sobota, 29 października 2011 · dodano: 02.11.2011 | Komentarze 5

A więc jednak wyjąłem się i namyłem. Przykre uczucie ranowstania ustępowało powoli. Przed oczami wciąż miałem senbraz, w którym polewitałem na niebodmęcie.
Nie wszakże miałbym ja mieć lotnię? W życiu nie wzniosę się nieproszony. Tak jak i do teatru nie pójdę na sztukę.
Nie mając wyrżniętej dziesiątki, teleczekiwany Faścik się zdalozwał. Gratami (nie non) Person Stołecznych nawiedzonym będąc, namajazdę poganiał.
Jóchóhóchój - radopomyślałem.
Z wybitą dwunastką zaryłem na FastoKasztelach. Irmigiem browarowitany, obaczyłem Che i Nieve, co rozMontowało moją wnętrzność radością.
Współpedałowawszy, pode i ode górki powychynaliśmy. Wszyscy w mieście, zdrastfuj.
Dawalimy radorady! Dawali i wy może ówdzie, jak bychtabuchta liśta z nami.
Jakem, zakończywszy niepopacznie przez nikogo, odchodził zajespiesznie do cór, którym niecacane a kaszerowane bilety na meczego zrealizować miał, takem musiał.

Po meczu wróciłem do Faścikowa, gdzie wypiwszy kilka piw w prześwietnym towarzystwie Chewary, Nievego, Faścika, Irmiga i Majki urwał mi się film.



Dane wyjazdu:
11.27 km 11.00 km teren
00:31 h 21.81 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:170 ( 89%)
HR avg:141 ( 73%)
Podjazdy:208 m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Hak się wziął wygiął :/

Wtorek, 25 października 2011 · dodano: 25.10.2011 | Komentarze 2

Wzięło wpadło, zaszczękało, zachrobotało i wygięłło. Zasadniczo zjębałło mię mój treningnietrening.

Kategoria teren


Dane wyjazdu:
31.46 km 31.00 km teren
01:22 h 23.02 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max:170 ( 89%)
HR avg:143 ( 74%)
Podjazdy:316 m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Lasem

Niedziela, 23 października 2011 · dodano: 23.10.2011 | Komentarze 2

To samo co wczoraj tylko trochę mocniej. Jedno kółko lekko (do 140 HR) drugie trochę mocniej (do 159 HR).
Pięknie jest. Po prostu pięknie... O, krowa.

Kategoria teren


Dane wyjazdu:
30.60 km 30.00 km teren
01:24 h 21.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:152 ( 79%)
HR avg:134 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Po lesie

Sobota, 22 października 2011 · dodano: 22.10.2011 | Komentarze 0

A tak wypadłem na rowerek aby powdychać świeżego powietrza i otrząsnąć się z myśli o pracy w Marc. Piękne słonko, pogoda po prostu super. Pojechałem do lasu, gdzie wykonałem kilka zjęć:


Świetne są te nasze trójmiejskie lasy!
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
41.78 km 35.00 km teren
01:45 h 23.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:144 ( 75%)
HR avg:180 ( 94%)
Podjazdy:573 m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Przez trzy miasta

Niedziela, 16 października 2011 · dodano: 16.10.2011 | Komentarze 2

Sezon już skończyłem więc zasadniczo jazda miała mieć charakter rekreakcyjnokrajoznawczy i tlenowowdychaniowy. Tak też się stało chociaż nie obyło się bez mocniejszych akcentów żyłopłukaniowych. Jednak cały tydzień bez roweru odbija się negatywnie na mocowydolności. I to dało się dzisiaj wyraźnie odczuć. Ale może właśnie tak trzeba.

Kategoria mieszany


Dane wyjazdu:
53.36 km 45.00 km teren
02:38 h 20.26 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:12.0
HR max:190 ( 99%)
HR avg:147 ( 76%)
Podjazdy:877 m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Abra cad abra hama

Niedziela, 9 października 2011 · dodano: 09.10.2011 | Komentarze 4

Wczoraj się leczyłem. Przeziębienie nie opuszcza naszej rodziny atakując po kolei wszystkich członków. Ja zasię, który przyjmywam witaminy Olimpic z obu kapsuł, zamiast paść i cierpieć żebrząc opieki jak normalny mąż, jestem cały czas na krawędzi. Normalnie tak, jak staram się wtedy, gdy się zdarzy w czasie, gdy bywa niezazbyt często. Mam nadzieję, że jednak w końcu się wykaraskam. Lekko nietenteges wylazłem na rower łapiąc w czarne oklejki obcisłe, które mię wyszupliwają z mojej ponadwagi, paździrnikowate promienie słońca.
Adrem.
Przyszło mi do głowy, że pojadę szlakiem, który pokazał mię Faścik. Jako, że Faścik zna szlaki w okolicy swojego domu, skierowałem się tamuj. Skoro zaś byłem koło Faścikogrodu, teledokonałem pod jego numer. Był chętny aczkolwiek dało się wyczuć, że z lekka rannodymawszy, nie jest gotów na pedałowanie. Tym bardziej nie zdziwiłem się, że wylazł do mię w szlafroku oraz na boso. Zaoferowałem mu pomoc w zmianie opon z letnich na zimowe, nie korzystając z zaproszenia "na kawę" - no co, szanuję się!, doczekałem Faścika w stroju godnym, czarnym a wyszczupliwającym.
Takoż pojechalim zachwycając się pogodą, siodełkiem oraz damskimi możliwościami w kwestii czasu nieprzerwanego gadania przez telefon. Faścik próbował dodzwonić się do Elki. Było zajęte.


Zajęte było.

76

Dojechaliśmy z Gdyni do Sopotu.

Było jakie?

Z Sopotu do Oliwy.

O. Dozwonił się (nie myl z dodzwonił).

Faścik pokazał mi podjazd na początku niebieskiego. Ciężka sprawa. Było mocno. Potem było również mocno ale też i szybko. No i wtedy Faścik się w końcu wydzwonił a ja nie wyhamowawszy, dodzwoniłem w niego również.
Potem pojechaliśmy do Galerii Bałtyckiej, gdzie czekała na nas Elka. Skierowalim nasze mostki w stornę Abrahama, gdzie dokonał się trening. Dwa kółka i do domu.
Zmęczyłem się.



TRIMP 295
TSS 179
(duża różnica - kiepska forma i przeziębienie)
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
15.10 km 15.10 km teren
00:37 h 24.49 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:178 ( 93%)
HR avg:151 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Swój las

Piątek, 7 października 2011 · dodano: 09.10.2011 | Komentarze 0

Jedno kółko dla urody.
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
28.62 km 15.00 km teren
01:06 h 26.02 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:186 ( 97%)
HR avg:156 ( 81%)
Podjazdy:232 m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Troszkulasa troszkureja

Wtorek, 4 października 2011 · dodano: 09.10.2011 | Komentarze 0

Pojechałem po samochód (bo stał u mechanika) ale na około. Nawet o Reja zahaczywszy, gdzie odbywszy trzy kółka. Ideą tego trenigu było popracować powyżej progu FTP a więc zrobiłem trzy inter sobie wały trwające 5 min w 110% FTP. Najlepsze na tą okazję są przecież podjazdy pod rejołagodną.
Koniec sezonu zbliża się do mnie szybkimi krokami. Czuję, że już jestem wyjechany i wymęczony.
Kategoria mieszany


Dane wyjazdu:
31.50 km 31.00 km teren
01:50 h 17.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:HETERIA

Maraton w Gdyni

Niedziela, 2 października 2011 · dodano: 09.10.2011 | Komentarze 2

Pojechałem na maraton popatrzeć. I patrzyłem i pożyczałem koło zawodnikowi Corrateca Pituchowi i jeszcze gdzieś jeździłem.
Kategoria teren