Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi puchaty z miasteczka Gdynia. Mam przejechane 17667.03 kilometrów w tym 8096.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Opakowania kaszerowane

Pogoda w Gdyni

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy puchaty.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:669.91 km (w terenie 297.95 km; 44.48%)
Czas w ruchu:26:31
Średnia prędkość:25.26 km/h
Maksymalna prędkość:59.20 km/h
Suma podjazdów:7954 m
Maks. tętno maksymalne:192 (100 %)
Maks. tętno średnie:159 (83 %)
Suma kalorii:17778 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:41.87 km i 1h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
27.90 km 27.90 km teren
01:21 h 20.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:182 ( 95%)
HR avg:142 ( 74%)
Podjazdy:547 m
Kalorie: 779 kcal
Rower:HETERIA

Trening beztlenowy

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Trening wg następujących założeń:
5 min - 110 % (zrobione 336NP)
5 min luzu
6 x 2 min >130% i przerwać jeśli już nie da rady 118%
Zasadniczo jakoś sobie poradziłem z tymi interwałami (nie spadłem poniżej 118%) ale ciężko było.
1 - 396 Avg
2 - 372
3 - 378
4 - 366
5 - 359
6 - 369
Pulsy niske, maksymalne z tych dwuminutówek osiągały 182 hr. Wydaje mi się, że jestem trochę niedospany i zmęczony zapierniczem w pracy. Tak czy inaczej to pierwszy tego typu trening w tym roku. Nie jest najgorzej ale trzeba popracować z tymi interwałami. Do mocy z 2 min z zeszłego roku jeszcze sporo brakuje. Inna sprawa, że moc z szosy może kształtować się trochę inaczej. Jednak nie trzeba pokonywać wybojów, stawać na pedały, itp.
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
22.30 km 7.00 km teren
01:30 h 14.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Canyon

Z Edytką

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Sobota stała pod znakiem intensywnej pracy i podróży do Otwocka. Nie było kiedy zrobić treningu. W niedzielę przyszło wracać do domu ale już mi się nie chciało robić treningu, bo po powrocie zrobiło się późno i zmęczony byłem. Wyskoczyliśmy tylko z Edytką na bulwar i spowrotem. Zimno! I pomyśleć, że tego samego dnia w Otwocku było ponad 30 stopni...
Kategoria mieszany


Dane wyjazdu:
35.08 km 25.00 km teren
01:27 h 24.19 km/h:
Maks. pr.:54.20 km/h
Temperatura:18.0
HR max:181 ( 94%)
HR avg:151 ( 79%)
Podjazdy:602 m
Kalorie: 1535 kcal
Rower:Canyon

Messing around.

Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 1

Usłyszałem to określenie w tv i mię się wydało pasujące. Podobnie granie na gitarze, a właściwie plumkanie to tego czy owego, mieszanka znanych riffów czy jakichś kawałków solowych, wydawanie dźwięków bez większego składu określa się tymi słowy. Takoż i mój dzisiejszy trening, który miał być testem nowej kierownicy w Canionie, nie miał większego składu. Ogólny plan był taki, aby było lekko i regrengolacyjnie. A że przy Canionie nie mam pomiaru mocy, tym bardziej liczyłem na swoją wyrodzoną prudencję. W końcu nie będę musiał się ścigać sam ze sobą bez wymiernego porównania. Oczywiście szlag bombki szczelił (czy co tam szczela bombki), nie mogłem się powstrzymać. Było mocno. Tym bardziej, że pulsy notowały się jakieś niskie.
Jakby przyjszło czytać to mojemu koledze Faścikowi to chciałbym go uprzedzając wpisy z tego miejsca przeprosić za swoje głupote :)

Kategoria teren


Dane wyjazdu:
41.99 km 0.00 km teren
01:24 h 29.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:179 ( 93%)
HR avg:151 ( 79%)
Podjazdy:668 m
Kalorie: 1114 kcal

Szypka biłka

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 0

Wszyscy się powściekali przez ten długi weekend! Nosz karba madź, z każdy strony napadają z terminami, chcą na piątek, sobotę albo najlepiej na niedzielę, bo przecież trzeba się upodlić, opzrać, albo już sam nie wiem co, bo długi weekend i to co się robi w tydzień, trzeba teraz zrobić w dzień. Zdążyć! Zdanżać! SzypGo! I budzę się ja po nocach i spać nie mogę i konfiguracje sobie w głowie układam, co i jak po kolei będziemy robić, i znowu sobie przypomnę, że przecież jeszcze to, więc szlag trafił poprzedni plan, a na zegarku już 4.10. Przed szóstą mam już jako taki zarys. Nawet gotów jestem usnąć ale właśnie trzeba wstawać. Więc wstaję. A w pracy i tak szlag wszystkie plany trafia bo się zaraz coś skiepści. No i weź tu jeszcze trenuj...
I co ja robię? No bierę i trenuję.
6x1 min z dużą kadencją. Potem 5 min 110% FTP, 5 min luźno, 10 min 100%, 10 min luźno, 10 min 100% FTP.
Drugie 10 min trochę za mocno. Trudno jest mi jechać dokładnie w 100 procentach patrząc na średnią moc. Zwykle w interwale zaczynam trochę mocniej, średnia z pierwszej minuty to 110% i potem lekko spada. Jakoś podświadomie ustawiam to właśnie tak, aby ta średnia nie była przypadkiem za niska.
Dzisiaj już było naprawdę ciepło.

Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
32.43 km 32.00 km teren
01:27 h 22.37 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max:177 ( 92%)
HR avg:142 ( 74%)
Podjazdy:637 m
Kalorie: 1025 kcal
Rower:HETERIA

Po terenie regeneracyjnie

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 5

Dzisiaj w planie była jazda regeneracyjna. Wyjechałem więc w teren aby go zrealizować. Wykonałem około 134% tego planu. Co prawda pulsy niskie ale moce za wysokie jak na taką jazdę. Nie obyło się bez paru mocniejszych akcentów.
NP 241W.
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
69.08 km 0.00 km teren
02:19 h 29.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:186 ( 97%)
HR avg:153 ( 80%)
Podjazdy:671 m
Kalorie: 1819 kcal

Test FTP

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 22.04.2012 | Komentarze 7

W końcu się zmusiłem i zrobiłem test progowy FTP wg Allena. Polega on na 20 min próbie czasowej jechanej na maksa. Wartość NP z próby obniża się o 5% a wynik jest wyznacznikiem mocy progowej.
NP - 316 W czyli FTP 300. Wygląda na to, że jest lepiej niż w zeszłym roku. Chyba zasłużyłem na to aby w końcu ogolić nogi! Chociaż moja żona Edyta mówi mi, że ta siła bierze się ze zwiększonej masy. Hmm...
Po teście miałem się jeszcze porozjeżdżać ale czułem się dobrze to trochę pocisnąłem. Dodałem jeszcze półtorej godziny z NP 240.

#
Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
51.79 km 0.00 km teren
01:44 h 29.88 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:180 ( 94%)
HR avg:153 ( 80%)
Podjazdy:434 m
Kalorie: 1417 kcal

Trening siły

Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 6

Nie chciało mi się dzisiaj. Ale jak mocno mi się nie chciało. Dowodem na to niech będzie to, że zaraz po obiedzie dobrając się do pestek dyni ugryzłem się w palec zasypiając podczas łuskania. Tak było.
Ale wypełzłem jednak na trenig, którego treścią było stymulowanie siły. A było to tak. 15 min warmupu, 5 min - 100% ftp z 30 sek. końcówką z 300 W, następnie godzina ze średnią mocą w okolicach 240W. Ale godzina ta przeplatana co 5 min 20 sek. rozpędzaniem się z blatu 53:13 w okolicach 500W. NP z tej godziny wyszło 297 W a więc solidnie.



Dane wyjazdu:
41.65 km 41.65 km teren
01:41 h 24.74 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max:182 ( 95%)
HR avg:156 ( 81%)
Podjazdy:611 m
Kalorie: 1283 kcal
Rower:HETERIA

Znowu teren

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 2

Zmęczyłech się jeżdżąc po tych wertepach i próbując utrzymać stałe obciążenie wpierw przez 45 min z mocą w okolicach 90% ftp a potem 10 min w 105%.
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
35.65 km 24.00 km teren
01:24 h 25.46 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:190 ( 99%)
HR avg:155 ( 81%)
Podjazdy:522 m
Kalorie: 1013 kcal
Rower:HETERIA

Na progu

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 2

Tego typu trening wykonywałem już w tamtym sezonie kilka razy. Jego celem jest podnoszenie siły na progu mleczanowym. Jedzie się 10 min na około 105% FTP dwa razy z kilkuminutową przerwą. Wcześniej 10 x 1 min z dużą kadencją. Zasadniczo jest to dość mocny trening. Szczególnie jeśli jest się tak leniwym jak ja i zamiast zrobić wcześniej test FTP, szacuje się go na podstawie treningów. Do tego dodać należy trochę "chciejstwa" aby przypadkiem nie było gorzej niż w zeszłym roku i jest odpowiedź, czemu nie zrobiłem testu do tej pory. Jednak koniec tego ściemniania i zrobię go w końcu.
Co prawda udało mi się uzyskać wyniki podobne jak wiosną zeszłego roku, jednak puls był trochę wyższy a pod koniec drugiej próby miałem już dość. Nie powinno mnie aż tak męczyć.

NP 248 W
Kategoria teren


Dane wyjazdu:
56.67 km 45.00 km teren
02:18 h 24.64 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:192 (100%)
HR avg:153 ( 80%)
Podjazdy:837 m
Kalorie: 1627 kcal
Rower:HETERIA

Objętość w moimy stylu.

Niedziela, 15 kwietnia 2012 · dodano: 15.04.2012 | Komentarze 3

Planowałem pojechać sobie objętościowo czyli w tlenie i długo. Z powodu chłodu i wiatru zdecydowałem realizować ten plan w terenie. I zasadnizo wszystko się udało poza tym, że było zbyt mocno. W efekcie jutro trzeba będzie odpoczywać.



NP 227
Kategoria teren