Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi puchaty z miasteczka Gdynia. Mam przejechane 17667.03 kilometrów w tym 8096.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Opakowania kaszerowane

Pogoda w Gdyni

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy puchaty.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
43.46 km 0.00 km teren
01:38 h 26.61 km/h:
Maks. pr.:50.90 km/h
Temperatura:5.0
HR max:178 ( 93%)
HR avg:152 ( 79%)
Podjazdy:471 m
Kalorie: 1340 kcal
Rower:Canyon

Trzy Reje pod ostrzejszą.

Wtorek, 29 marca 2011 · dodano: 29.03.2011 | Komentarze 8

Dzisiaj z nienacka poszedłem do dentysty. Z nienacka, bo miałem się tylko umówić a tu bęc. Miła Pani stomatolog znalazła w swoim kalendarzyku okienko a w moim zębie ubytek. Po wyjściu z gabinetu dentystycznego zawsze czuję się prawdziwym mężczyzną więc aby nie męczyć zbytnio żony bo ani czas, ani warunki, "lepiej" poszedłem na trening :) Dzisiaj jeszcze po szosie ale myślę, że już będzie można wjeżdżać do lasu bez nadmiernego uwalania się.
Tak sobie jeżdżę i z jednej strony widzę pewien progres ale z drugiej mam wrażenie, że brakuje mi wytrzymałości. Nie wiem, czy może przez to, że w sumie mało mam czasu na jazdę, to jeżdżę w zbyt wysokich tentnach chcąc 'nadrobić' ten czas. Muszę się temu przyjrzeć.



TRIMP 174
Kategoria szosa



Komentarze
exocet
| 13:08 środa, 30 marca 2011 | linkuj winguru kłamie ;), wierz mi ze będzie mocno dawało, ale jak sie pomyliłem to dla ciebie lepiej..:), szczeże powiem nie chce mi sie jezdzić w taki wicher....
miesny
| 12:29 środa, 30 marca 2011 | linkuj wg. windguru w porywach do 16 węzłów - na rower do przeżycia... na dechę za słabo.
exocet
| 12:18 środa, 30 marca 2011 | linkuj jutro wicher do 4 bf, ale za to w piątek ...;-) w porywach do 8 bf, sobota tez hula konkretnie, niedziela wolna od wichury, pn-wt - znowu lekko nie bedzie :) przywali do 7bf.. . Jestem fanem windsurfingu i jak wieje z zachodu od maja do pażdziernika ciesze się jak dzieciak , ale kurna nie teraz ....
miesny
| 12:08 środa, 30 marca 2011 | linkuj prawda, kusząco sie dzień zapowiada: cieplej, nie za mocny wiatr i do tego z powrotem w plecy...
puchaty
| 11:55 środa, 30 marca 2011 | linkuj Kusząco brzmi ale chyba nie dam rady wyjść z pracy o 12-tej. :(
miesny
| 11:52 środa, 30 marca 2011 | linkuj jadę jutro traskę Puck-Hel-Puck... start z Pucka okolo 13:00, po wizycie u dentysty, brrr:)
termin raczej słaby, ale jakby-akurat-komuś....
puchaty
| 10:32 środa, 30 marca 2011 | linkuj Może dlatego, że piździ wciąż z zachodu, akurat pod górkę?
exocet
| 10:13 środa, 30 marca 2011 | linkuj kurde ja jeżdze dużo i czuje zdecydowanie regres, nie wiem o co chodzi.., na szosie pod łagodna miałem predkości 5-6 km mniej niz w sezonie ubiegłym na mtb.., nie fersztejen o co chodzi...:) pzdr
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nicop
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]