Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi puchaty z miasteczka Gdynia. Mam przejechane 17667.03 kilometrów w tym 8096.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Opakowania kaszerowane

Pogoda w Gdyni

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy puchaty.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
121.90 km 0.00 km teren
03:37 h 33.71 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max:182 ( 95%)
HR avg:160 ( 83%)
Podjazdy:844 m
Kalorie: 3342 kcal

Kaszeberunda 120

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 6

Na Kaszeberundę planowałem jechać już w zeszłym roku, jednak jakoś się nie złożyło. W tym roku już sobie nie darowałem, runda wokół jeziora Wdzydzkiego została zaliczona.
KR to wyjątkowa impreza. W tym roku wybrało się na nią z tego co obiło mi się o uszy, około 600 osób. Trzy dystanse do wyboru 220, 120 i 65 km sprawiły, że każdy chętny rowerzysta znalazł właściwą dla siebie odległość.
KR ma zdecydowanie charakter imprezy rekreacyjnej. Całe rodziny na wszelkiej maści rowerach przemierzają w najróżniejszym tempie asfalty wokół jeziora, zatrzymując się co kilkadziesiąt kilometrów na wypaśnych bufetach. A na bufetach tych serwowane są najróżniejsze potrawy, od szarlotek i placków drożdżowych, poprzez chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem po zupę pomidorową i żurek. Wypić też oczywiście można. Na jednym z popasów pewna pani ubrana w strój ludowy była bardzo niepocieszona, że nie chciałem spróbować jej swojskiej nalewki. No właśnie - na każdym postoju pokaz kaszubskiego folkloru - kapele ludowe, stroje i skoki przez widły.
Ad rem. KR potraktowałem treningowo. W planie miałem 3,5 h 'hilly ride'. Zasadniczo wykonałem plan, chociaż średnia moc wyszła trochę zbyt wysoka (NP 279 W). Jednak formuła, w której starty odbywają sie co 5 min jest dla mnie męcząca. No już tak mam, że jak widzę przed sobą kogoś na rowerze to muszę go dogonić. A jako, że na dystansie 120 km starty zaczęły się od 8.10 a ja wystartowałem o 8.45 to miałem praktycznie cały czas kogoś przed sobą. No i włączał mi się gończy. Na dodatek nie byli to kolarze, z którymi mógłbym jechać wspólnie. Koniec końców cały dystans przejechałem sam. Oczywiście nie miałem szans dogonić ludzi, którzy jechali zespołowo konkretnym tempem.
W przyszłym roku postaram zapisać się do większej grupy, w której może znajdzie się grupa kolarzy o podobnym do mnie wytrenowaniu. Na pewno będzie przyjemniej.
Impreza bardzo fajna, mocny trening, dzień na duży PLUS!

Kategoria szosa



Komentarze
romjan
| 19:33 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Kucha również popróbowałem , ale nie pochwaliłem, może dlatego propozycji niecnej nie otrzymałem :)
puchaty
| 19:13 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Na przedostatnim popasie. Byli tam strażacy z tymi wojskowymi termosami na zupy oraz taka Pani, pięknie ubrana w kaszubskie suknie. Właśnie ona, gdy pochwaliłem jej "kucha", nalegała bym spróbował nalewki :) O tutaj znalazłem tą Panią, na zdjęciu nr 50
http://www.rwm.org.pl/image-galleries/kaszeberunda-2012-05-26
romjan
| 19:02 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj że tak nieśmiało zapytam: gdzie Ciebie tę nalewkę proponowano, albowiem nie spotkałem się ??
irmig
| 07:34 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Ja się zastanawiam, czy nie przejechać się spokojnie na najdłuższym dystansie. Chociaż - trochę jakby forma zwyżkuję, więc może spróbować pocisnąć w trupa na Medio? Zobaczymy. Jak mawia Tompoz - czas pokarze.
puchaty
| 05:37 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Też żałuję, że Cię nie było.
Co do przyszłego roku to koniecznie! I 220 właśnie.
Chyba pojadę na skandię na dwa kółka. A Ty?
irmig
| 21:53 sobota, 26 maja 2012 | linkuj No, dałeś czadu! Szkoda, że nie mogłem Ci towarzyszyć - w przyszłym roku natomiast jesteśmy umówieni! Proponuję nieśmiało 220 km, uzbieralibyśmy całkiem mocną grupkę na ten dystans.

Gdzie teraz startujesz, mistrzu? Skandia?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa osicz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]