Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi puchaty z miasteczka Gdynia. Mam przejechane 17667.03 kilometrów w tym 8096.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Opakowania kaszerowane

Pogoda w Gdyni

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy puchaty.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
8.50 km 8.50 km teren
00:30 h 17.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Canyon

Pełen profesjonalizm!

Poniedziałek, 25 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 5

W planie na dzisiaj miałem rozgrzewkę a potem 3 x po 10 min interwałów w stylu 15 sek - 150%, 15 sek luźno. Zacząłem jak zwykle od rozgrzewki - to pierwsza oznaka mojego profesjonalnego podejścia do treningu. Podczas Warm Upu (używanie profesjonalnej terminologi to druga oznaka zawodowstwa), nieoczekiwanie najszła chmura na niebo prosto z zachodu. Z chmury owej zaczęło padać na mię oraz na drogę. Szybko zrobiło się mokro i nieprzyjemnie. Na szczęście nie byłem głuchy na pełen profesjonalizmu głos, który powiedział mi: ktoś ci zapłaci za to, że będziesz tak jeździł i moknął? - wracaj do domu. Oczywiście posłuchałem i zadowolony z siebie wróciłem.
Kategoria teren



Komentarze
puchaty
| 08:12 czwartek, 28 czerwca 2012 | linkuj A propos szarpania drutów to swego czasu miałem plan założyć taką stronę ze statystykami w tym temacie. Pisałoby się na niej ile razy druty szły w ruch w danym dniu, tygodniu.Od razu zastrzegam, że szarpań samotnych by się nie uwzględniało (tak jak nie wpisuje się jazd na trenażerku).
Irek, mógłbyś opisać ten pierdolnik? Bo nie wiem gdzie miał go Huzarski.
irmig
| 22:52 środa, 27 czerwca 2012 | linkuj Nieeeee, no chłopaki, naprawdę. Ci kolarze to jednak prości ludzie...

Lanca! Taka dzida huzarów! Dzida! Z takim pierdolnikiem na końcu. Drewnianym takim.

Wszystko łopatą do głowy, luuuudzie...
Sol
| 16:48 środa, 27 czerwca 2012 | linkuj No ja słyszałem tylko że jest z dużego kraju - chyba Rosji. Nieistotne. Istotne jest to, że zaoszczędzony czas z pewnością przeznaczyłeś na jedyne słuszne zajęcie, czyli szarpanie drutów ;)
puchaty
| 12:59 środa, 27 czerwca 2012 | linkuj Lance, Lance? Gdzieś słyszałem o człowieku. No ale nie wiem czy ma odpowiednie kwalifikancje.
Sol
| 21:18 wtorek, 26 czerwca 2012 | linkuj Oy, a czy ta chmura to nie był przypadkiem Cool Down? Tak czy inaczej podziwiam profeskę. Lance może ci najwyżej napęd umyć i podpompować koło.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa alneg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]